Niemiecka policja chce naprawdę surowych kar dla osób, które nagrywają innych ludzi w niewygodnych sytuacjach. Można trafić do więzienia.
Policja zajęła stanowisko w sprawie, w której dana osoba filmuje inną w trudnej sytuacji. Za taki film można nawet trafić do więzienia na okres dwóch lat!
Policja bardzo rzadko podaje informacje o samobójstwie. W piątek zrobiono jednak wyjątek i poinformowano, że kobiecie w Dortmundzie postawiono zarzuty. Kobieta ta filmowała komórkom sąsiada próbującego popełnić samobójstwo.
„Podkreślamy jeszcze razy – powstrzymajcie się od filmowania osób bezbronnych i rannych. Jeśli to ty byłbyś w takiej sytuacji, na pewno byś tego nie chciał.” – brzmiało oświadczenie policji.
Policja i straż pożarna odpowiedziały na wezwanie, kiedy to we wtorek mężczyzna chciał popełnić samobójstwo skacząc z balkonu.
Kiedy władze próbowały przekonać mężczyzną do odstąpienia od tego czynu, jego sąsiadka filmowała wszystko telefonem. Niedoszłego samobójcę udało się uratować, ale policja zwróciła uwagę na kobietę.
Funkcjonariusze zajęli telefon i złożyli skargę, bowiem kobieta naruszyła prawo zabraniające kręcenia filmów z ludźmi w trudnej sytuacji.
Za naruszenie prawa grozi do dwóch lat więzienia w związku z naruszeniem osobistej sfery życiowej osoby przedstawionej na filmie.
Podobne filmy bardzo szybko rozprzestrzeniają się po internecie. Wcześniej w tym miesiącu w sieci pojawiło się wiele filmów, które przedstawiały samobójstwo 17-latka. Wówczas również policja postawiła zarzuty co najmniej jednej osobie.
Join the Conversation